Forum Polskiego Towarzystwa Kynoterapeutycznego

www.kynoterapia.eu

Forum Forum Polskiego Towarzystwa Kynoterapeutycznego Strona Główna -> STANDARDY -> Etyka potrzebna od zaraz ...
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Etyka potrzebna od zaraz ...
PostWysłany: Czw 14:05, 31 Sie 2006
rmx
Administrator
 
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz





Doszła do mnie informacja, że trenerka psów jednej z fundacji zajmującej się dogoterapią nie mogąc poradzić sobie z psem przywiązała go nocą do bramy schroniska dla psów. Nie mogłem uwierzyć, ale to prawda ! Cała historia wydarzyła się pod koniec lipca i jest opisana na stronie [link widoczny dla zalogowanych] w dziale "Pomocy" pod nazwą "Alex"... Ręce opadają i brak słów, że ktoś kto mieni się dogoterapeutą i trenerem psów mógł zachować się w taki sposób !
Cała ta sytuacja jasno pokazuje, że wprowadzenie Kodeksu Etyki Kynoterapeuty staje się koniecznością. By wszyscy, którzy chcą pracować w kynoterapii mieli świadomość, że bycie kynoterapeutą zobowiązuje do odpowiedniego zachowania i na zajęciach i poza nimi. Inaczej starania reszty by, swoją postawą, podnieść kynoterapię do rangi zawodu zaufania publicznego spełzną na niczym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:10, 14 Sty 2008
Yrr
 
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4





Ale czy taki kodeks coś zmieni? Na pewno nie wpłynie na zachowania osób, które "cały czas tak robią".

W trakcie gdy nasz pies brał udział w szkoleniu, szefowa fundacji zostawiała 2 malamuty w zamkniętym samochodzie pod hotelem. Na nasze uwagi, że to nie jest dobre dla psów: 6-8 godzin w samochodzie na parkingu gdzie przez 4 godziny świeci słońce w okresie letnim, odpowiadała, że to wyszkolone psy terapeuci i nie takie rzeczy wytrzymują. Aż strach pomyśleć co te psy jeszcze wytrzymują i jestem przekonany, że wprowadzenie kodeksu nic nie zmieni. Nawet zgłoszenie faktu do odpowiednich służb nic nie pomogły, usłyszeliśmy tylko, że to doświadczona osoba jeśli chodzi o zwierzęta, współpracownik wielu organizacji i fundacji i doskonale wie co robi.

Smutny jest fakt, że jak się wypracuje odpowiednie znajomości i zaistnieje w opinii publicznej to można ludziom wmówić nawet fakt, że znęcanie się nad zwierzętami to forma ich treningu i przystosowania do ekstremalnych warunków, w których będą pracować.

I na koniec, jak wypracowanie kodeksu pomoże w postępowaniu z takimi osobami?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:07, 14 Sty 2008
rmx
Administrator
 
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz





Kodeks Etyki jest punktem odniesienia, aby każdy kynoterapeuta mógł ocenić postępowanie - przede wszystkim swoje - oraz w przypadku wątpliwości jak zachować się w konkretnej sytuacji mógł znaleźć podpowiedź. Pozwala również rodzicom\opiekunom ocenić czy kynoterapeuta nie przekracza norm w przypadku wątpliwości co do jego zachowania. Etyka postępowania buduje wizerunek fachowca na równi z wiedzą i umiejętnościami. Kto będzie postępował nieetycznie sam się wyeliminuje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:13, 14 Sty 2008
Yrr
 
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4





Cytat:
Kto będzie postępował nieetycznie sam się wyeliminuje.

Pobożne życzenie, zwłaszcza w naszym dziwnym kraju.

Oczywiście jestem zwolennikiem powstania i przestrzegania Kodeksu, ale po prostu nie wierzę, że jego powstanie wpłynie jakkolwiek na postępowania, która wyżej opisywaliśmy.

Cytat:
Doszła do mnie informacja, że trenerka psów jednej z fundacji zajmującej się dogoterapią nie mogąc poradzić sobie z psem przywiązała go nocą do bramy schroniska dla psów.
Kodeks coś zmieni? Nie sądzę, po prostu jest to osoba, która postępuje źle i nie będzie sięgała do źródeł, które jej o tym przypomną lub jej to wytkną.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:06, 14 Sty 2008
rmx
Administrator
 
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz





Yrr napisał:
Oczywiście jestem zwolennikiem powstania i przestrzegania Kodeksu, ale po prostu nie wierzę, że jego powstanie wpłynie jakkolwiek na postępowania, która wyżej opisywaliśmy.


Bez Kodeksu nie było by punktu odniesienia. A tak sięgasz do Kodeksu i masz czarno na białym czy dobrze robisz czy nie. Naprawianie świata najlepiej zaczynać od siebie. Wówczas bez obrzydzenia patrzysz w lustro. A że inni idą na skróty - ich wybór.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 23:58, 14 Sty 2008
Asia
 
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Elbląg/Wilkowo





Kodeks na pewno pomoże ocenić rodzicom czy dany kynoterapeuta jest odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu.
Dołujący jest fakt, że zawsze znajdą się osoby, które będą znęcać się nad zwierzętami, a w oczach opinii publicznej będą specjalistami, bo taką opinię o sobie wyrobili wcześniej, ale na pewno ilość takich osób będzie się zmniejszać. Bo tak jak napisał rmx sami się wyeliminują.
Obserwuję podobne sytuacje w swojej okolicy i widzę, że szczególnie rodzice, którzy są bardzo dobrymi obserwatorami i chcą jak najlepiej dla swoich dzieci, jeśli mają możliwość udać się do innej osoby, robią to i w ten sposób eliminują innych. Kto postępuje etycznie zawsze będzie miał chętnych na zajęcia, jeśli chętni odchodzą, oznacza to że coś robimy nie tak.
Kodeks taki uważam, że szczególnie dla rodziców i organizacji (szkoły, poradnie) zatrudniających kynoterapeutów, jest ważnym punktem odniesienia, jak powinien postępować ich pracownik.


Post został pochwalony 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:32, 18 Sty 2008
Sylwia Robin
 
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław





Cytat:

Bez Kodeksu nie było by punktu odniesienia. A tak sięgasz do Kodeksu i masz czarno na białym czy dobrze robisz czy nie. Naprawianie świata najlepiej zaczynać od siebie. Wówczas bez obrzydzenia patrzysz w lustro. A że inni idą na skróty - ich wybór


Podpisuje sie pod tym czterma łapami mojego psa Smile.
Czesto spotykam sie z nadużyciami. Mam na mysli nadużycia wobec psa ale równiez naduzycia wobec dzieci !(np poprzez wprowadzenie na zajęcia "kyno" psa bez odpowiedzniego przygotowania).
Oprócz wypowiedzenia swojego zdania na ten temat nic nie moge zrobić, nie mam do czego sie odnieść bo na zdrowy rozsądek w wiekszości przypadków nie ma co liczyć. Kodeks może nie rozwiązuje problemu ale jest punktem odniesienia. Nie jest to proste dopóki przepisy regulujace kynoterapie nie wejda w zycie ale propagować dobre nawyki trzeba a nawet nalezy.
dziekuje
pozdrawiam
Sylwia


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Etyka potrzebna od zaraz ...
Forum Forum Polskiego Towarzystwa Kynoterapeutycznego Strona Główna -> STANDARDY
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin